Strony

poniedziałek, 5 grudnia 2011

Gdzie ja to już widziałem?

Wczoraj zakończyła się aukcja o bardzo enigmatycznym tytule "Półgrosz".

Moneta rzeczywiście przypomina jagiellońskiego półgroszka, ale tylko przypomina.

Ja już gdzieś coś podobnego widziałem! Zachowałem sobie nawet zdjęcie.

Pierwsze spotkanie z takim "półgroszem" miałem w roku 2005. Napisałem o tym w jednym z felietonów dla e-numizmatyki "SZWEDZI W POLSCE". Pisząc tamten tekst nie wiedziałem jeszcze cóż to za dziwna moneta. Deprymujące było zwłaszcza pominięcie jej w Ilustrowanym Skorowidzu... E. Kopickiego.

Kilka dni później już wiedziałem - moneta rzeczywiście ma związek z Polską bo wybito ją w Szwecji za panowania naszego Zygmunta III Wazy (Sztokholm, rok  1593). Nominał = 1 FYRK, czyli ćwierć öre. Waga - około 1 grama, średnica około 20 mm.

To moneta rzadka i wczorajszy zwycięzca może mówić o dużym szczęściu. Tak bywa, gdy sprzedający nie wie, co sprzedaje (albo nie uważa za konieczne by dokładnie opisywać sprzedawaną monetę).
W archiwach Allegro znalazłem trzy notowania:
http://archiwumallegro.pl/zygmunt_iii_waza_1_fyrk_1593_b_rzadka-1749883179.html
http://archiwumallegro.pl/1_fyrk_1593_zygmunt_iii_waza_rarytas-183456766.html
http://archiwumallegro.pl/zygmunt_iii_waza_1_fyrk_1593_m_sztokholm-1735282964.html


1 komentarz:

  1. Ciekawy artykuł zbieram właśnie te monety bite chyba na wzór naszych półgroszy, mam podobną w kolekcji jak znajdę chwilę to przyślę Panu skan

    OdpowiedzUsuń

Z powodu narastającej aktywności botów reklamowych i innych trolli wprowadzam moderowanie komentarzy.