Strony

poniedziałek, 30 grudnia 2013

Numerologia - ciąg dalszy.

Wszyscy na wyprzódki publikują podsumowania, przewidywania. Mnie się nie chce. Może za rok.
Zobowiązanie noworoczne już podjąłem. Teraz trzeba napisać coś normalnego.
Żeby jednak nie było, że koniec roku nic dla mnie nie znaczy, sprytnie nawiążę...

Kończy się rok 2013. Kiedy podsumujemy cyfry, otrzymamy szóstkę. Tak się dziwnie składa, że poprzedni odcinek "cyklu numerkowego" sponsorowała piątka. Czy to przypadek?

Jak myślicie? Kiedy wybito pierwszą polską monetę z trzema szóstkami?
Szóstak koronny 1596 z mennicy w Malborku.
Nie dość, że są trzy szóstki, to jeszcze każda z nich inaczej zapisana!
W roczniku mamy zwykłą szóstkę - cyfrę arabską. Przy dokładnych oględzinach okazuje się, że sąsiadująca z nią dziewiątka wyszła spod tej samej puncy.

Nominał zapisano dwukrotnie. Najpierw cyframi rzymskimi - nad tarczami herbowymi, później słownie, w legendzie rewersu: GROS.ARGEN.SEX.REG. POLONI. SEX nie oznacza tu tego, o czym podobno myślimy osiemnaście razy na godzinę. To skrócone GROSSUS SEXDUPLEX, czyli grosz poszóstny (sześciokrotny). Swoją drogą rozwinięcie skrótu też jakieś takie...

Trzy szóstki, tym razem jednakowe, stojące obok siebie znajdziemy oczywiście na monetach Jana Kazimierza z roku 1666.
Szeląg litewski z mennicy w Kownie.
G.F.H - monogram dzierżawcy mennicy, Jerzego Fryderyka Horna,
głowa jelenia - fragment herbu Kryszpin podskarbiego wielkiego litewskiego  Hieronima Kirszensteina.

Takie szóstki z odgiętymi na zewnątrz końcami pojawiły się już wcześniej, na przykład na monetach z mennicy krakowskiej.
Półtorak koronny z 1616 r. Kraków.

Są i normalne szóstki na monetach z szatańskiego rocznika
Szóstak z inicjałami Andrzeja Tynfa.
Prawdopodobnie z bydgoskiej mennicy, choć na kopertce, w którą zapakowana była moneta (pochodzi ze starego zbioru) zanotowano "Poznań".

Mam też monetę z szóstką w lustrzanym odbiciu. No może troszkę podkolorowałem. Szóstka na awersie jest prawidłowa, ale zamiast rewersu na monecie jest negatywowa odbitka awersu. Gotowa moneta przylepiła się do stempla i odbiła swój rysunek w krążku następnej monety.
Szeląg Augusta III z jednej z miejskich mennic. Z której? To wymaga bardzo dokładnych badań porównawczych znanych stempli awersu. Najbardziej przypomina monety elbląskie.

Jest więcej nominałów z cyfrą sześć - na przykład szósta część talara. Jak i inne nominały tego typu ma proweniencję niemiecką. W tym przypadku jest to 1/6 talara Augusta III z grupy monet sasko-polskich.
Kolejnym przykładem nominału z szóstką są talary sześciozłotowe z końcówki panowania Stanisława Augusta Poniatowskiego.

Za Poniatowskiego wybito ostatnie przedrozbiorowe szóstaki. Później monety o nominale sześciu groszy pojawiły się tylko raz. Stało się to w roku 1813 podczas oblężenia Zamościa. Za materiał posłużyły krążki austriackich miedziaków. Ostatnie polskie szóstaki są dziś równie rzadkie i cenne, jak pierwsze, z czasów Zygmunta Starego.

Na monetach Królestwa Kongresowego szóstka się jednak pojawia. Jak to możliwe? Przyczyną jest zwyczaj podawania stopy menniczej na monetach.
Na tej złotówce z 1818 r.
nominał zapisano na dwa sposoby. Mamy tu "1. ZŁOTY POLSKI" i "86 86/125 Z GRZ.CZ.KOL.". Ten drugi zapis oznacza, że z grzywny kolońskiej czystego srebra należy wybić trochę ponad 86 złotówek (dokładnie 86 i 86/125). Bardzo to skomplikowane. Na niektórych wyższych nominałach również znajdujemy szóstkę w ułamkach.

W międzywojennym dwudziestoleciu szóstka pierwszy raz pojawia się na monetach w roku 1833, na pamiątkowych dziesięciozłotówkach z Sobieskim i Trauguttem. Trzy lata później jest oczywiście w roczniku.
 Po wojnie na szóstkę na monecie trzeba było czekać do roku 1960. Na monetach zaprojektowanych przez Jastrzębowskiego cyfry, w tym i szóstka, wyglądają niekiedy nietypowo.

Dość powszechna jest wiedza o dwóch odmianach dwudziestogroszówek z 1976 r. różniących się między innymi kształtem szóstki.
Ostatnio pojawiła się informacja, że podobnie ma się sprawa z pięćdziesięciogroszówkami z roku 1968
http://forum.tpzn.pl/index.php/topic,7136.0.html
Na razie nie udało mi się tego potwierdzić.

Na monetach III RP nic ciekawego z szóstkami się nie dzieje, a przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo. Może za dwa lata...









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Z powodu narastającej aktywności botów reklamowych i innych trolli wprowadzam moderowanie komentarzy.