Strony

czwartek, 8 września 2016

Moje monety - trojak litewski 1584

Dawno, dawno temu, wśród felietonów pisywanych dla e-numizmatyki pojawiały się cyklicznie teksty połączone tytułem "Moje monety".

Dzisiejszy wpis jest kontynuacją tego cyklu.

W roku 2008 opisałem perypetie związane z kupnem pewnego trojaka na eBay. W skrócie - sprzedawca omyłkowo wysłał mi inną monetę, znacznie bardziej wartościową. Pojawił się problem, jak ją legalnie odesłać. Zresztą, przeczytajcie sami - link jest kilka linijek wyżej.
Niedawno jeden z czytelników moich felietonów zapytał mnie o jakiegoż to ciekawego trojaka chodziło. Odpowiedziałem i jednocześnie pomyślałem, że to może być pomysł na kolejny wpis na blogu.

Rzecz dotyczyła tego wytartego i dziurawego trojaka litewskiego z 1584 roku.
W katalogu Igera V.84.1.d - jedyny, na którym na awersie rolę interpunkcyjnego przerywnika pełnią gwiazdki.
Wtedy jeszcze katalogu P. Tadeusza nie miałem (kupiłem go dopiero w październiku), w katalogu Kurpiewskiego w opisie awersu pierwszego wileńskiego trojaka z 1584 r. jest tylko uwaga "istnieje szereg odmian interpunkcji", bez informacji o jakie znaki może chodzić.
W archiwum WCN takiego wariantu wtedy nie było więc uznałem że to na tyle ciekawa odmiana, że mimo stanu zachowania warto się tą monetą zainteresować.
Kiedy już miałem na półce katalog Igera, sprawdziłem, co w nim o tej monecie napisano. Iger nie wyróżnił tego wariantu, jako rzadszego (wszystkie warianty V.84.1 mają R), ale nie widuje się go często. W archiwum WCN jest coś takiego:

Nie wiem, dlaczego panowie z WCN napisali, że to V.84.1.d skoro dodali od razu, że interpunkcja kropkowa.

Po jakimś czasie WCN udostępnił pełny katalog kolekcji Tadeusza Igera. Sprawdziłem, czy moja odmiana jest w nim uwzględniona.
Oczywiście, że jest i to z dwoma różnymi portretami króla. W końcu jest to kolekcja trojaków pretendująca do miana najpełniejszej.
Od tego czasu w archiwum WCN przybyło wiele trojaków litewskich z 1584 r. ale na żadnym z nich, na awersie nie ma gwiazdek. Wygląda na to, że udało mi się zdobyć monetę o niedoszacowanej rzadkości.

Zastanawiam się jeszcze, skąd się te gwiazdki wzięły. Na wileńskich trojakach Batorego gwiazdki są na rewersach odmiany V.82.2, na żadnej innej monecie Batorego, nieważne z której mennicy, takiego znaku interpunkcyjnego się nie dopatrzyłem. Zwykle w takich przypadkach mówi się, że użycie nietypowej puncy było spowodowane uszkodzeniem lub zaginięciem właściwej (albo pomyłką), ale ten przypadek wydaje się inny. Najprostszym wyjaśnieniem było by przyjęcie, że człowiek, który wykonał stemple rewersu w roku 1582 zniknął na przeszło rok ze swoim kompletem punc i pojawił się ponownie w roku 1584, przygotował dwa (lub więcej) stemple awersu z gwiazdkami i znów ślad po nim przepadł.
Nie mam monografii mennicy wileńskiej. Nie wiem, czy są w niej na tyle szczegółowe wzmianki, ale mam zamiar sprawdzić to wkrótce - praca Gumowskiego jest dostępna w nieodległej bibliotece. O wynikach poszukiwań, poinformuję.

PS
Ciąg dalszy nastąpił: http://zbierajmymonety.blogspot.com/2016/09/moje-monety-trojak-litewski-1584-ciag.html 



1 komentarz:

  1. Genialne są te felietony , może tak pokusiłby się Pan o kontynuację takich ciekawostek , zdarzeń , itd. Oj byłoby co czytać , było , a i trochę nauk weszłoby do głowy .Pozdrawiam i DZIĘKUJĘ .

    OdpowiedzUsuń

Z powodu narastającej aktywności botów reklamowych i innych trolli wprowadzam moderowanie komentarzy.