Strony

piątek, 28 października 2016

Czytałem ostatnio...

O czym ja ostatnio nie czytałem!!!

Ograniczmy się do monet - do ich produkcji, do kolekcjonowania.

Pierwsza wiadomość, którą chcę się z Wami podzielić nie jest najświeższa, bo z sierpnia tego roku. Sierpień, to lato, wakacje, urlopy - łatwo coś przeoczyć, a wiadomość jest ciekawa. Jedenastego  sierpnia Mennica Polska S.A. opublikowała na swoim profilu na Facebook zdjęcie trzech stempli  niezrealizowanych projektów monet II Rzeczpospolitej.

Żeby było ciekawiej, to podano, że stemple odnalezione sześć lat temu (2010) przy okazji inwentaryzacji w magazynie Gabinetu Numizmatycznego. Stemple były schowane w pudełkach bez oznaczeń. Napisano o tym tak: "Podczas inwentaryzacji w magazynie Gabinetu Numizmatycznego odnaleziono kilka nieoznacoznych pudełek - były dobrze schowane", co może oznaczać, że na tych trzech znajdkach rzecz się nie kończy. Ciekawe, co jeszcze znaleziono. Ciekawe, czy stemple te były ujęte we wcześniejszych księgach inwentarzowych - na zdjęciu widać numety namalowane na bocznych powierzchniach stempli. Ciekawe, kto był autorem tych projektów? W komentarzach do wpisu na FB, przedstawiciel mennicy napisał, że mógł to być Stanisław Repeta, ale pewności na ten temat nie ma.

A tak na marginesie - Gabinet Numizmatyczny Mennicy Polskiej nie plasuje się w grupie największych  polskich muzeów. Powiedział bym nawet, że jest placówką niewielką. Jeśli w tym małym muzeum mogło dojść do sytuacji "odkrycia" eksponatów (nie takich małych, jak na przykład pierwsza lepsza moneta), o których istnieniu nie  wiedziano, to jakie niespodzianki czają się w magazynach muzeów z pierwszej piątki? Nie zdziwił bym się bardzo, gdyby okazało się, że święty graal polskich muzealników, portret młodzieńca pędzla Rafaela leży sobie spokojnie na jakiejś zapomnianej przez Boga i ludzi półce.

Teraz coś sprzed kilku dni.
Okazuje się, że nie tylko Polacy są roztargnieni i gubią różne rzeczy. Na stronie http://www.cbsnews.com w dziale o mile brzmiącej nazwie MoneyWatch znalazłem artykuł zatytułowany "Americans throw away $62 million in coins each year".
Firma recyklingowa Covanta Holding Corp ujawniła, że w każdej tonie śmieci znajdują przeciętnie 25 centów w monetach, od jednocentówek, po jednodolarówki. Każdego roku firma przerabia ponad 250 milionów ton śmieci. Rachunek jest prosty, a statystyka przy tak dużych próbkach daje dobre wyniki. W opinii przedstawiciela Covanta Holding Corp. tak dużą ilość monet znajdowanych w śmieciach należy wiązać z użyciem odkurzaczy o dużej sile ssania, w tym odkurzaczy samochodowych.
Ciekawe, ile monet wyrzucamy my, Polacy. Ciekawe, czy nasze firmy zajmujące się utylizacją odpadów były by w stanie to oszacować.


 

2 komentarze:

  1. "(...)co może oznaczać, że na tych trzech znajdkach rzecz się nie kończy. Ciekawe, co jeszcze znaleziono."

    Łącznie znaleziono w tych pudełkach 46 stempli :)
    A mennica wypuściła album z 24 replikami "monet" na podstawie tych stempli („Nieznane stemple monet próbnych II Rzeczypospolitej”), trochę więcej info np. tutaj:
    http://www.katalogmonet.pl/Mennica-Polska/Nieznane-stemple-pr%C3%B3bnych-monet-II-Rzeczypospolitej-dp2

    OdpowiedzUsuń

Z powodu narastającej aktywności botów reklamowych i innych trolli wprowadzam moderowanie komentarzy.