Austria 5/10 krajcara, Wiedeń
Piątka w nominałach polskich monet pojawia się bardzo późno, bo dopiero w dziewiętnastym wieku. Pięciodukatowe donatywy pomijam, bo trudno nazwać je monetami obiegowymi.
Wcześniej cyfrę 5 znajdujemy w rocznikach. Początek XVI wieku - krój cyfry jeszcze gotycki:
Półgrosz litewski Zygmunta I.
Kilkadziesiąt lat później, na trojaku Batorego kształt piątki jest trochę bardziej podobny do dzisiejszego zapisu
Trojak koronny 1585, mennica w Olkuszu.
Mijały stulecia i nic się nie zmieniało,
Grosz koronny Augusta III.
bo cóż się miało zmieniać. Zawsze można próbować wprowadzić jakiś ozdobnik. To próba raczej nieudana, ta piątka jest mało foremna:
Grosz koronny Stanisława Augusta z monogramem Gartenberga na rewersie.
W 1811 roku cyfra pięć występuje pierwszy raz na polskiej monecie w roli nominału.
Księstwo Warszawskie,
5 groszy 1812 wybite na pruskim groszu (1/24 talara)
Kolejne lata nie przynoszą wielu zmian, choć pojawiają się nieśmiałe eksperymenty z kształtem piątki.
Dwa warianty pięciogroszówki z datą 1840.
W dwudziestym wieku pierwszy raz widzimy piątkę, jako nominał.
Królestwo Polskie, 5 fenigów 1917
Na obu stronach monety widoczne zarysy rysunku przeciwnej strony
- ślady po zderzeniu stempli bez krążka.
Kilka lat później, już na monecie emitowanej przez niepodległą Polskę: i w nominale i w dacie.
5 groszy 1925, Warszawa
Pierwsze po wojnie monety mają datę 1949, ale pojawiły się w obiegu dopiero w roku 1950. Zarządzenie wprowadzające je do obiegu z datą 30 października 1950 r. opublikowano 14 lutego 1951 r (Monitor Polski A-14, poz 196) - zadziwiająca i zagadkowa chronologia wydarzeń. Więcej na ten temat - tutaj. Bito te monety poza granicami kraju. Pięciogroszówki najpierw w brązie, w Bazylei Bernie, później w aluminium, w Kremnicy.
Aluminiowe 5 groszy, Kremnica.
Wśród PRL-owskich monet zwracały uwagę pięciozłotówki, pierwsze polskie obiegówki z przedstawieniem figuralnym nie prezentującym władcy ani świętego.
5 złotych 1958 z szeroką ósemką, tzw. bałwanek.
Ich następczynie nie prezentują się tak efektownie. Ani te z czasów PRL
5 złotych 1975 z leningradzkiej mennicy
ani współczesne, wprowadzone do obiegu po denominacji w roku 1995
bimetaliczne 5 złotych bite w Warszawie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Z powodu narastającej aktywności botów reklamowych i innych trolli wprowadzam moderowanie komentarzy.