Pierwszą, po wprowadzeniu dat na polskich monetach okazją pojawienia się dwójki był rok 1512.
półgrosz litewski Zygmunta I z roku 1612
Cyfra dwa wygląda na nim jak Z (albo położone na boku N - pamiętacie "Tajemnicę zielonej pieczęci"?).Dwójka w używanym do dziś kształcie pojawia się na późnych półgroszach litewskich Zygmunta Starego i na trojakach Batorego:
To w datach. W nominałach obowiązywał wówczas zapis cyframi rzymskimi.
dwudenar Zygmunta Augusta z roku 1570
Na monetach Zygmunta III dwójka raz przypomina Z, innym razem ma kształt zaokrąglony, nawet w tym samym roczniku
półtoraki Zygmunta III Wazy z roku 1620
Bardziej fantazyjne kształty przybierają dwójki na monetach dziewiętnastowiecznych
trojak Księstwa Warszawskiego
kopiejka z mennicy warszawskiej
Po odzyskaniu niepodległości dwójka nabrała kształtów "łabędzich"
a po kolejnej zawierusze wojennej powraca w mocno uproszczonej formie zaproponowanej przez projektantów z Czechosłowacji.
Później znów jest upiększana (z różnym skutkiem).
Zmiana ustroju, denominacja...
Pojawiają się liczne "złote" dwuzłotówki, ale to nie moja bajka. Wolę przyglądać się bacznie temu, co przechodzi przez nasze ręce w sklepach.
Na obiegowych dwuzłotówkach cyfra nominału jest bardzo prosta
na dwugroszówkach bardziej fantazyjna
Zawsze mi się wydawało, że krój liter i cyfr jest jednym z ważniejszych wyróżników projektu graficznego monety. Widocznie nie wszyscy przywiązują do tego wagę. Projektantką awersów tych monet jest Pani Stanisława Wątróbska-Frindt. Czy tak poważna zmiana kroju dwójki to Jej pomysł i decyzja?
Ciekaw jestem, czy obniżenie kosztów produkcji monet o najniższych nominałach ograniczy się tylko do zastąpienia kosztownego stopu miedziowego jakimś tańszym surowcem, czy też coś zmieni się również w ich rysunku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Z powodu narastającej aktywności botów reklamowych i innych trolli wprowadzam moderowanie komentarzy.