Google Website Translator Gadget

poniedziałek, 16 listopada 2015

Komentarze albo zasada domina.

Poruszenie jednej cegiełki wielkiego wysiłku nie wymaga, ale jeśli cegiełka nie leży samotnie na stole, tylko jest częścią jakiejś konstrukcji, to trzeba wiele wysiłku, żeby zachować konstrukcję w spójnej całości.

Okazało się, że brązowe pięciogroszówki wybito nie w Bazylei, a w Bernie.

OK.
Errata do katalogu gotowa.
Poprawki w katalogu zbioru - wprowadzone.
Trzeba sprawdzić czy i co o tej monecie wcześniej pisałem.
Felietony dla e-numizmatyki?
Jest jedna wzmianka o Bazylei - poprawiona.

Są dwa wpisy na blogu - poprawki wprowadzone.

O!
Przeglądając stare wpisy na blogu zauważyłem, że trzeba uzupełnić kilka brakujących zdjęć, w paru przypadkach usunąć znaczniki powodujące niechcianą zmianę czcionki - konieczny jest dokładne sprawdzenie, wpis po wpisie i poprawienie niedoróbek.
I rzecz najgorsza, niewybaczalna.
Znalazłem kilka (na razie) komentarzy czytelników, na które nie odpowiedziałem. Niedopuszczalne.
Na swoje usprawiedliwienie mam tylko jedno - z niewytłumaczalnych powodów nie zawsze działa subskrypcja komentarzy. Wydawało mi się, że mechanizm wbudowany przez Google w serwis Blogspot zapewni autorowi otrzymywanie informacji o pojawianiu się komentarzy. Tylko mi się wydawało.
I jeszcze jedno rzuca się w oczy - od pewnego momentu komentarze zaczęły pojawiać się znacznie rzadziej. Przyczynę odkryłem próbując umieścić komentarz.
Okazało się, że wyłączyłem kiedyś standardowy system komentarzy zastępując go komentarzami Google+. Przegapiłem wtedy informację z pomocy, że tym samym pozbawiam czytelników nie mających konta Google+ (albo chcących zachować anonimowość) możliwości komentowania wpisów.
Nie przeczę, że jest to wygodne, bo radykalnie maleje ilość komentarzy, które trzeba moderować. Niestety, tych pożądanych też jest mniej, a tego nie chcę. Trzeba by wrócić do komentarzy standardowych, ale tu pojawia się inny problem.
Można to zrobić, ale część komentarzy zniknie bezpowrotnie.
Żeby nie stracić tych najcenniejszych trzeba będzie się napracować. Muszę przejrzeć wpis po wpisie, a jest ich ponad trzysta, i włączyć dyskusje w treść wpisów.Kiedy się z tym uporam, przywrócę komentarze standardowe. Niech blog żyje intensywniej.

Przy okazji prośba:
Poszukuję:
J. N o w a k - D ł u ż e w s k i,
Bibliografia staropolskiej okolicznościowej poezji politycznej XVI–XVIII w., Warszawa 1964,
Chętnie kupię, ale jeśli właściciel nie zamierza rozstawać się z książką, to bardzo proszę o skan strony 192.
Edytowane 29-02-2016 - prośba nieaktualna, mam już potrzebne mi informacje z tej książki.

I jeszcze obrazek.
Zatrudniłem generator liczb losowych z arkusza kalkulacyjnego Libre Office =ZAOKR.DO.CAŁK(LOS()*3057) - 3057 to aktualna ilość monet w mojej kolekcji - wyskoczyła wartość 1219. Co my tu mamy?

Austria, 1 halerz 1901, mennica wiedeńska, brąz.

Maleństwo - 17 mm średnicy, 1,66 grama, ale bardzo ładne. Mam sentyment do austrowęgierskiej drobnicy.

1 komentarz:

  1. Potwierdzam. Drobne monety Austrowegierskie sa piekne, i niedoceniane. Zwlaszcza te srebrne malenstwa.

    OdpowiedzUsuń

Z powodu narastającej aktywności botów reklamowych i innych trolli wprowadzam moderowanie komentarzy.

Printfriendly