Google Website Translator Gadget

sobota, 2 marca 2013

Jaka to literka?

Żeby nie było, że jak mam nową zabawkę, to monety poszły w kąt.
Segreguję właśnie ostatnie nabytki. Wśród nich jest, a jakże, szeląg Augusta III, co do którego mam wątpliwości.
Jaka to literka?

Pomóżcie proszę.

Aktualizacja, 18:22

Propozycje odpowiedzi spływają, w tej chwili są trzy różne. Nie chcę nic sugerować. Poczekam jeszcze do poniedziałku i spróbuję to podsumować.

Aktualizacja - 6 marca 2013.

Wśród komentarzy, prywatnych wiadomości, emaili oraz odpowiedzi na cafe Allegro przeważa zdanie, że to literka F.
Cała moneta wygląda tak:
A gdybym zadał pytanie inaczej - pokazując dwie monety i prosząc o sugestie w sprawie literki? To moneta druga:
I dla ułatwienia/utrudnienia kluczowe fragmenty obok siebie:

Czy teraz F też jest takie oczywiste?


Mam problem z szelągiem z roku 1752 z literką E pod herbami.
W katalogu E. Kopickiego taka moneta figuruje pod numerem 2041 z rzadkością R7, w Podręczniku Numizmatycznym Gumowskiego (1914) umieszczono ją pod numerem 2048 z adnotacją, że jest w zbiorze Sobańskiego. W późniejszej pracy "Gubin i jego mennice" Gumowski już tej odmiany nie wymienia. W zbiorze Czapskiego szeląga 1752 E nie było. Jest wymieniona w katalogu Kamińskiego/Żukowskiego pod numerem 689 (też R7), ale do tej pracy mam najmniejsze zaufanie.

Miałem nadzieję, że pomocny okaże się Gabinet Numizmatyczny Muzeum Narodowego w Warszawie. To tam w roku 1920 trafiła kolekcja Sobańskiego licząca 8825 monet i medali, w większości złożona z pięknie zachowanych numizmatów. Niestety. Odpowiedź brzmiała tak:
"Niestety, takiej monety w zbiorze nie mamy. Nie dysponujemy także ilustracją. Faktycznie, taka moneta była w zbiorze Hr. Sobańskiego – jest jej opis w katalogu, jednak wyraźnie podzieliła ona wojenny los wielu rzadkich egzemplarzy z tej kolekcji." 

Zastanawiam się teraz, czy w ogóle istniały szelągi z literą E. Wszystko wskazuje na to, że w roku 1753 ich nie było (brak jakichkolwiek wzmianek w literaturze). Co do rocznika 1752 sytuacja jest wątpliwa, bo odnotowany w katalogach szeląg Sobańskiego przepadł podczas wojny, a o innych egzemplarzach nic nie wiadomo. Ciekawe, na jakiej podstawie oszacowano rzadkość tej monety (R7)?

Na razie przyjmuję hipotezę roboczą, że notowany w literaturze szeląg 1752 E w rzeczywistości jest szelągiem ze zniekształconą literą F.

P.S.
Od 29 stycznia 2020 moja książka "Miedziane monety koronne Augusta III" jest dostępna tu:
https://ridero.eu/pl/books/miedziane_monety_koronne_augusta_iii/



10 komentarzy:

  1. jak dla mnie F (:

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam, mam wrażenie, że jest to niedobita ligatura Æ

    OdpowiedzUsuń
  3. Na górze T pod spodem A - moim zdaniem przebitka.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też obstawiam F.

    OdpowiedzUsuń
  5. To ja jeszcze dodam inna wersję iż jest to E

    OdpowiedzUsuń
  6. F ze zbitą końcówką górnego daszka.Oczywiście moim zdaniem.

    OdpowiedzUsuń
  7. Przebitka,mincerz się pomylił i nabił literkę F na ...no właśnie i tu jest zagadka

    OdpowiedzUsuń
  8. Czyli miałem rację, że to może być E.

    OdpowiedzUsuń

Z powodu narastającej aktywności botów reklamowych i innych trolli wprowadzam moderowanie komentarzy.

Printfriendly